Wezwanie przedsądowe przed pozwem cywilnym: spowodowanie znacznej szkody majątkowej poprzez brak dbałości

Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Zielonej Górze
65-950 Zielona Góra, ul. Kazimierza Wielkiego 24a

Wezwanie przedsądowe przed pozwem cywilnym

Do RDLP o/ Zielona Góra

Szanowni Państwo,
Reakcja ma uzasadnione zastrzeżenia co do jakości opieki nad najstarszym drzewem w Polsce, które uschło, w zarządzie tutejszego RDLP, generując straty dochodów z tytułu turystyki. Przypominam że rzekomy brak dbałości wygenerował stratę którą dyrekcja RDLP będzie musiała pokryć (odszkodowania wypłaca zarząd RDLP ze środków prywatnych członków zarządu zgodnie z przepisami o odpowiedzialności majątkowej urzędników)  jeśli wina zarządu RDL zostanie udowodniona sądownie.

Proszę o przekazanie obrazu CT (tomografii komputerowej, lub opisu dokonanej tomografii dźwiękowej) pnia drzewa, proszę o przesłanie wyników mapowania systemu korzeniowego, redakcja zwróci się do arborysty leczącego obecnie stary dąb w Słubicach, celem oceny obrazu/ wyników CT pod kątem oceny czy drzewo ma szansę na kolejną reanimację. 

Proszę o przesłanie wykazu zainstalowanych systemów nawadniania sztucznego wokół drzewa, proszę wyszczególnić zamgławiacze (dla poprawy wilgotności otoczenia pnia) i zraszacze, jeśli takie zastosowano. Korespondencja jaką przekazano, świadczy o tragicznych, poważnych zaniedbaniach RDLP w trosce o najstarszy  kraju pomnik przyrody. Zwłaszcza po pożarze nie podjęto żadnych działań ratunkowych, przynajmniej nie są one wyszczególnione, nie dosłano także CT pnia drzewa, opisy prowadzonych działań nie sugerują by drzewo objęto profesjonalną opieką, a osoby sprawujące opiekę wydają się nie mieć kwalifikacji, co można wnioskować z analizy nie-podjętych działań.

Odpowiedzi strony pozwanej na wezwanie powoda:

Treść wezwania
Dlaczego na drzewie nie zamontowano systemu alarmowego jak na innych podobnych drzewach? Przed rokiem byłem pod cisem " Henryk" i fotografując omyłkowo zbliżyłem się zbyt blisko. Alarm włączył się natychmiast. Drzewo miało system zamgławiania, kontrolowano także jego wilgotność.

Wnoszę o zwrot kwoty wartości drzewa i zwrot odszkodowania za zniszczenie zabytku na terenie woj. lubuskiego przez osoby które są winne braku zabezpieczenia zniszczonego zabytku.

 

  
Odpowiedzi strony pozwanej
Dotyczy: wiadomości elektronicznej pt. „Skarga do Lasy Państwowe
dot. uschnięcia najstarszego dębu w kraju".
Szanowny Panie,
w nawiązaniu do korespondencji elektronicznej, otrzymanej w dn. 18 maja 2020 r.,
dotyczącej dębu „Chrobry", w konsultacji z ekspertem dr Markiem Maciantowiczem –
Głównym specjalistą ds. Ochrony Przyrody RDLP w Zielonej Górze, w oparciu
o prawo prasowe, które reguluje Ustawa 26 stycznia 1984 r., przesyłam Panu odpowiedź
w niniejszej sprawie.
W celu zachowania porządku odpowiedzi, informacji udzielam wg poszczególnych
zagadnień ujętych w Pańskiej wiadomości:
1) „Wzywam do ustalenia winnych skutków pożaru i zniszczenia dębu "Chrobry."
Odpowiedź RDLP:
Bezpośrednią przyczyną zamierania dębu „Chrobry" były skutki pożaru w dniu
18 listopada 2014. W celu ustalenia sprawcy podpalenia, zostały podjęte działania
operacyjne przez policję i prokuraturę. Prokuratura Rejonowa w Żaganiu wszczęła
w dniu 21 listopada 2014 r. śledztwo w przedmiotowej sprawie (Załącznik nr 1). Niniejsze
dochodzenie w sprawie przestępstwa z art. 288§1 k.k. w zw. z art. 294§1 i 2 k.k., zostało
umorzone w dniu 29 kwietnia 2015 roku (Załącznik 2), z powodu niewykrycia sprawcy
podpalenia (art. 322§1 k.p.k).


2) „Dlaczego na drzewie nie zamontowano systemu alarmowego jak na innych
podobnych drzewach? Przed rokiem byłem pod cisem "Henryk" i fotografując omyłkowo
zbliżyłem się zbyt blisko. Alarm włączył się natychmiast. Drzewo miało system
zamgławiania, kontrolowano także jego wilgotność."
Odpowiedź RDLP:
Teren wokół drzewa, po pożarze jest monitorowany w postaci fotopułapki
(funkcjonującej do dzisiaj) oraz zabezpieczony ogrodzeniem wokół strefy
niebezpiecznej, a ponadto pień drzewa jest dodatkowo zabezpieczony siatką. Przed
pożarem, drzewo również było monitorowane za pomocą urządzeń monitorujących
obraz (fotopułapki), w okresie wzmożonego ruchu turystycznego oraz podczas
podwyższonego zagrożenia pożarowego lasu.
Założenie monitoringu było własną inicjatywą kierownictwa Nadleśnictwa Szprotawa,
niewynikającą z treści przepisów prawnych dotyczących pomników przyrody, w tym
z treści rozporządzenia nr 46 Wojewody Lubuskiego z dnia 19 maja 2006r. w sprawie
ustanowienia pomników przyrody.
3) „Wnoszę o zwrot kwoty wartości drzewa i zwrot odszkodowania za zniszczenie
zabytku na terenie woj. lubuskiego przez osoby które są winne braku zabezpieczenia
zniszczonego zabytku."
Odpowiedź RDLP:
W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę, że nie zgłosił Pan podstawy prawnej
swoich roszczeń.
Wyjaśniam, że jednostka organizacyjna Lasów Państwowych nie może być uznana
za sprawcę zniszczenia pomnika przyrody dąb „Chrobry", sprawcą tych przestępstw
może być jedynie osoba fizyczna. Aby można było mówić o popełnieniu przestępstwa,
czyn spełniający jego znamiona winien być czynem człowieka – osoby fizycznej. Odnosi
się to do obydwu przestępstw objętych postępowaniem Prokuratury Rejonowej
w Żaganiu, prowadzonym w związku z przedmiotowym podpaleniem z tytułu zniszczenia
dobra o szczególnym znaczeniu dla kultury tj. o czyn z art. 288§1 kk w zw. z art. 294 §1
kk w zw. i z art. 294§2 kk.
Bezpośrednią przyczyną zamierania drzewa był pożar w dniu 18 listopada 2014.
W wyniku działania bardzo wysokich temperatur wewnątrz pnia, doszło do martwicy
tkanek przewodzących pnia i konarów. Już w pierwszym roku po pożarze stan ulistnienia
został oceniony tylko na 30%. W kolejnych latach sukcesywnie się zmniejszał, pomimo
podejmowanych działań polegających między innymi na podlewaniu drzewa w okresie
suszy. Według opinii specjalistów: dendrologów i arborystów, śmierć drzewa była
kwestią czasu, zważywszy na rozmiar uszkodzeń spowodowanych pożarem. Jedynie
wobec sprawcy podpalenia można kierować ewentualne roszczenia odszkodowawcze.
Nadmienię również, że dąb „Chrobry" nie jest i nigdy nie był zabytkiem, zatem
nie odnoszą się do niego przepisy ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami.
Ustawa z dnia 23.07.2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami (tj. Dz. U.
z 2020 r. poz. 282) zawiera w art. 3 ust.1 definicję zabytku. Jest nim nieruchomość lub
rzecz ruchoma, ich części lub zespoły, będące dziełem człowieka lub związane z jego
działalnością, posiadające wartość historyczną, artystyczną lub naukową.


Dąb „Chrobry" jest pomnikiem przyrody na podstawie rozporządzenia nr 46 Wojewody
Lubuskiego z dnia 19 maja 2006r. w sprawie ustanowienia pomników przyrody (Dz.U.
Woj. Lub. Nr 38 poz. 846 z dn. 5.06.2006 r.).
Podsumowując, informuję Pana, że dąb „Chrobry" jest i nadal będzie pomnikiem
przyrody, a odpadające fragmenty konarów pozostaną wokół drzewa w ogrodzonej
strefie. Zgodnie z zapisami art. 40 ust.2 ustawy o ochronie przyrody: „Na terenach
niezabudowanych, jeżeli nie stanowi to zagrożenia dla ludzi lub mienia, drzewa
stanowiące pomniki przyrody podlegają ochronie aż do ich samoistnego, całkowitego
rozpadu."

Z poważaniem
Wojciech Grochala
Dyrektor RDLP w Zielonej Górze


Literatura w sprawie:
Acta Sci. Pol. Formatio Circumiectus 16 (2) 2017, 71–83 DIAGNOZOWANIE KONDYCJI DRZEW Z WYKORZYSTANIEM TOMOGRAFII KOMPUTEROWEJ Wojciech Durlak, Margot Dudkiewicz, Krystyna Pudelska, Marek Dąbski Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie

Komentarze

Popularne posty